2017-01-17
Jak co roku w naszym ośrodku odbył się tajemniczy bal karnawałowy. Wszyscy mali i duzi przebrali się i byli nie do poznania. Na parkiecie wirowały kolorowe postacie z bajek i nie tylko… Lekarz tańczył z zakonnicą, Nowy Rok ze Starym, Indianka zakopała topór wojenny i razem ruszyła w tany z kowbojem. Konkursy kusiły słodkimi nagrodami, a stara rama zachęcała do portretów grupowych. I jakby jeszcze wrażeń było mało, prosto z Laponii przybył do nas Święty Mikołaj. Nie myślcie sobie, że to kolejny uczestnik balu – to był najprawdziwszy Św. Mikołaj z worem pełnym prezentów. Zmęczeni, ale w doskonałych nastrojach pożegnaliśmy DJ, bez którego nie byłoby tak wspaniałej imprezy.
A teraz oglądając zdjęcia łza kręci się w oku - jak było wspaniale. Pozostało tylko szykować nowe przebrania i odliczać dni do nowej zabawy.
powrótprojekt: artformat.pl wykonanie, system CMS: virtualmedia.pl Odwiedziło nas: gości.